Pielęgnacja i pranie pościeli. Poznaj wskazówki od producenta pościeli

Pielęgnacja i pranie pościeli. Poznaj wskazówki od producenta pościeli Moker

Bielizna pościelowa to element, bez którego nie sposób wyobrazić sobie wygodnego wypoczynku. Tylko jak o nią dbać i pielęgnować, aby służyła nam jak najdłużej? Podpowiada hurtownia pościeli Moker.

 

Zacznij od podstaw

Zanim rozpoczniesz pranie, sprawdź informacje zawarte na metkach. Czasem jesteśmy pewni, że wiemy, jak prać daną pościel – i dopiero skurczenie lub odbarwienie materiału uświadamia nam, jak bardzo się myliliśmy. Aby więc uniknąć takich niespodzianek, dokładnie weryfikujmy, z czego wykonano nasz model – a będziemy wiedzieć, jaki rodzaj prania, suszenia i temperaturę wybrać.
Zanim zaczniemy używać naszej pościeli, pamiętajmy o jej upraniu w odpowiednim proszku.

 

Jak często prać pościel – okiem hurtowni z pościelą Moker

Tutaj zdania są podzielone, ale możemy przyjąć zasadę „im częściej, tym lepiej”. Oczywiście, nie możemy popadać w przesadę – w pełni wystarczy, gdy będziemy wymieniać pościel co dwa tygodnie. Zasady te nie dotyczą pościeli niemowlaka, tu bowiem najważniejsze jest dbanie o higienę otoczenia, a także pościeli, z której korzystaliśmy podczas choroby.
Drugą równie ważną kwestią co częstotliwość, jest przygotowanie pościeli do prania. Jeśli zamierzamy prać pościel we wzory, to pamiętajmy o wywróceniu jej na lewą stronę – dzięki czemu zyskamy pewność, że model nie straci ani kolorów, ani wyrazistości. Przed wrzuceniem do pralki zasuńmy też wszystkie suwaki i zapnijmy guziki.
W przypadku kolorowej pościeli, pamiętajmy także, żeby prać ją osobno, w proszku do koloru. Nie ma potrzeby namaczać takiej pościeli, sprawdzi się za to stary, babciny sposób – czyli dorzucenie łyżki octu dla utrwalenia barw.

 

Hurtownia pościeli Moker – oto nasze rady

Zdarza się, że do prania pościeli stosujemy większą ilość detergentów, niż zaleca producent. To błąd – rzadko kiedy pojawiają się na niej takie zabrudzenia, które wymagałby zwiększonej ilości środków czyszczących.

Nie mniej ważne od samego procesu prania jest suszenie. Jeśli mamy możliwość, to suszmy pościel na dworze – wystarczy, że porządnie ją „wytrzepiemy”, a następnie rozwiesimy na możliwie jak największej powierzchni, np. kilku sznurkach. Dzięki takiemu działaniu unikniemy uciążliwych zagnieceń, które są później trudne w rozprasowaniu.
Pamiętaj, że w przypadku pościeli z kolorowym nadrukiem, unikajmy suszenia w pełnym słońcu – a jeśli nie ma takiej możliwości, to zadbajmy chociaż o to, aby pościel była odwrócona na lewą stronę.

Komentowanie wyłączone.

Scroll Up